Mając małą sypialnię nie należy zakładać, że nie da się wszystkich niezbędnych rzeczy w niej pomieścić. Oczywiście nikt nie namawia aby całość zabudować od góry do dołu szafkami ograniczając dostępną przestrzeń. Można pozyskać dodatkowe miejsce na ubrania bez dotkliwych ograniczeń.
Łóżko pod sobą ma przestrzeń, która często jest kiepsko wykorzystana lub wręcz marnowana. Bez wielkiego wysiłku możemy ją zaadoptować na „leżącą” szafę. Przy projektowaniu pojawił się pomysł, żeby dodatkowo konstrukcja łóżka podnieść wyżej niż standardowe rozwiązania. Efektem jest olbrzymia dostępna przestrzeń. Jak ją jednak wykorzystać? Kto sięgnie do rzeczy, które są schowane są głęboko pod łóżkiem. Rozwiązaniem jest to aby to rzeczy spod łózka wyjeżdżały.
Wyjściowym elementem zabudowy pod łóżkiem to 3 szuflady na bieliznę, które będą do codziennego użytku. Pozostała wnęka została podzielona na kilka skrzyń na kółkach. Jedna nieduża skrzynia jest uzupełnieniem szuflad i znajduje się na tej samej stronie. Na drugiej stronie jest dostęp do pozostałych czterech skrzyń. Dwie zewnętrzne można z łatwością wysunąć, co jednak z pozostałymi? Przymocowana jest do nich taśma, która pozwala bez trudu odnaleźć głębsze skrzynie po wysunięciu frontowych. Płynność pracy tych skrzyń zapewnia wymyślony układ prowadnic i rolek.
Deski pod materac oraz cały szkielet łóżka wykonany jest z drewna sosnowego co pozwala na uzyskanie bardzo dużej wytrzymałości jednocześnie zapewniając odpowiednią elastyczność.
Skrzynie mają zamknięcie co zabezpiecza przechowywane rzeczy przed kurzem.
Łóżko stanowi część aranżacji całego pomieszczenia. Pozostałe elementy to szafa oraz biblioteka. Więcej informacji na ich temat w galerii szafy oraz biblioteki.
materiał – fornir Dął Bielony lakierowany mat, drewno sosnowe, płyta melaminowa Wenge Jasne
szuflady Tandem z zamykaniem cichym i delikatnym oraz pełnym wysuwem firmy BLUM